sobota, 1 kwietnia 2017
Informacja
Zła wiadomość, kochani.
Otóż przez zbliżające się egzaminy i nową pracę nie mam czasu, ani weny do napisania epilogu.
Dlatego... uznałam, że najlepszym także dla Was rozwiązaniem będzie, jeśli znajdzie się osoba, która zechce napisać go za mnie.
Oczywiście kwestie autorstwa zostaną zaznaczone. Ale... wielokrotnie powtarzałam, że nie ma nic gorszego niż niedokończone opowiadanie. A ja nie chcę Was z takim zostawiać.
Czekam na propozycje ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miałam nadzieje, ze to okrutny prima aprilisowy żart :(
OdpowiedzUsuń